Podczas ćwiczeń rannych zostało 5 żołnierzy
W trakcie nocnych skoków spadochronowych w ramach ćwiczeń "Dragon 11" pięciu żołnierzy odniosło obrażenia. Najpoważniej ranny skoczek ma złamaną nogę.
2011-09-28, 16:05
Posłuchaj
Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Desantowano wówczas 120 żołnierzy.
- Jeden żołnierz złamał nogę, gdy niefortunnie wylądował podczas nocnego skoku bojowego z wysokości 4 tys. metrów. Jest już po zabiegu i czuje się dobrze - powiedział rzecznik prasowy Dowództwa Wojsk Lądowych ppłk Tomasz Szulejko.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Czterej pozostali również trafili do szpitala. Jeden ma pękniętą kość stopy, pozostali trzej są lekko ranni. Wszyscy służą w 2. Hrubieszowskim Pułku Rozpoznawczym.
Na zrzutowisku było zabezpieczenie medyczne, kontuzjowani żołnierze natychmiast otrzymali pomoc medyczną. Minister obrony narodowej polecił zbadać przyczyny wypadku.
Największe w tym roku ćwiczenia Wojsk Lądowych pod kryptonimem "Dragon 11" rozpoczęły się w sobotę i potrwają do piątku. Bierze w nich udział ponad siedem tysięcy żołnierzy, także żołnierze z USA, Kanady, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Miejscem ćwiczeń jest poligon w Drawsku Pomorskim oraz Mirosławiec i Ustka. Żołnierze sprawdzają zdolność do udziału w sojuszniczej, połączonej operacji obronnej.
IAR,PAP,kk
REKLAMA