Kwaśniewski po operacji: zwolnię z kampanią

2011-09-29, 10:27

Kwaśniewski po operacji: zwolnię z kampanią
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski ocenia, że wyniki wyborów są dla Ukrainy dobre. Foto: prezydent.pl

- Wrócę do działania, ale bez oszałamiającego tempa. Przede wszystkim będę musiał wygospodarować czas na ćwiczenia - powiedział Aleksander Kwaśniewski.

Dolegliwości kręgosłupa byłemu prezydentowi dokuczały od połowy września. - Dużo podróżowałem i uczestniczyłem w różnych konferencjach, więc niestety mój stan się pogorszył - powiedział Kwaśniewski w "Fakcie".

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

- Myślałem, że farmakologicznie uda się je pokonać i ćwiczeniami.  W poniedziałek, kiedy zrobiono mi rezonans magnetyczny, okazało się, że uszkodzony dysk kręgosłupa  jest w kanale nerwowym, uciska na nerwy i już nie wolno było ryzykować. Więc przeprowadzono operację, tak szybko jak to możliwe - wytłumaczył prezydent.

Zapytany, jak poważne były te dolegliwości, odpowiedział "jak jasny piorun".

Zobacz także nasz raport specjalny: WYBORY NA ŻYWO>>>

Prezydent zwolni tempo

Kwaśniewski zostanie w szpitalu do końca tygodnia. Potem czeka go rehabilitacja. - Wrócę do działania, ale bez oszałamiającego tempa. Przede wszystkim będę musiał wygospodarować czas na ćwiczenia - powiedział prezydent.

Zapytany, czy to oznacza, że w tej kampanii wyborczej już się nie pojawi, odpowiedział: Jeszcze tego nie rozstrzygam. Dzisiaj za wcześnie o tym mówić. Zobaczymy jak będzie szło. W tym tygodniu wszystko odwołałem, a co w przyszłym, to się okaże.

W wywiadzie dla "Faktu" Aleksander Kwaśniewski przyznał, że dzwonili do niego po operacji Leszek Miller i Józef Oleksy. Dodał, że odwiedził leżącego w tym samym szpitalu generała Wojciecha Jaruzelskiego.

REKLAMA

/



"Fakt", kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej