Szefowie hiszpańskich banków dostają miliony
Skandal w hiszpańskich kasach oszczędnościowych. Mimo kryzysu ich dyrektorzy przed odejściem wyznaczyli sobie milionowe premie.
2011-10-04, 14:26
W minionym tygodniu Banco de Espania - odpowiednik polskiego NBP - przejął Caixadegalicia - kasę oszczędności w zachodniej Hiszpanii. Jej dyrektorem był 54-letni Jose Luis Pego. Na wiadomośc o interwencji Banco de Espania, Pego poinformował, że odchodzi na wcześniejszą emeryturę i wyznaczył sobie 8 milionów euro odszkodowania. Jego dwaj współpracownicy mieli dostać po 6 milionów euro.
Kłopoty miała również Kasa Śródziemnomorska. I tu również interweniował Banco de Espania. Ale dyrekcja Kasy przed odejściem wyznaczyła sobie emerytury: 450 tysięcy euro rocznie. Oburzenie wyraziła już minister gospodarki i prezes Banco de Espania. Jednak pieniądze zostały przydzielone zgodnie z prawem i nie można ich będzie odzyskać.
IAR,ab
REKLAMA
REKLAMA