Cymański o PiS: autokratyzm i brak samokrytyki
Europdeputowany PiS Tadeusz Cymański zasugerował, że prezes partii Jarosław Kaczyński kieruje nią w sposób dyktatorski i autokratyczny.
2011-10-20, 12:00
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
W wywiadzie zamieszczonym na stronach tygodnika "Wprost", Cymański mówi, że autorytaryzm i brak samokrytyki gubią Prawo i Sprawiedliwość.
- Kaczyński paradoksalnie jest spoiwem partii - powiedział Cymański. - On będzie miał swój PiS do końca życia. Pytanie brzmi jednak: jaki to będzie PiS? Bardzo szanuję Kaczyńskiego, to nieprzeciętny i wybitny polityk, ale ta autokracja i dyktatura….
Cymański powiedział, że PiS "ma duży potencjał. Ale brak wewnątrzpartyjnej demokracji powoduje, że ta siła nie jest tak duża, jak być powinna. Kaczyński powinien się otworzyć" - uważa eurodeputowany.
REKLAMA
- Dzieląc się władzą, nie straciłby jej, a tylko pomnożyłby to, co już ma. Byłby przywódcą bardziej nowoczesnym. Zgadzam się z Jadwigą Staniszkis, która powiedziała, że prezes powinien odsunąć od siebie dwór, którym się otacza - powiedział Tadeusz Cymański. Dodał, że PiS przed wyborami popełnił błąd, wracając do liberalizmu Zyty Gilowskiej, a nie do ideałów solidaryzmu społecznego.
"Poziom wazeliniarstwa"
Zdaniem Cymańskiego, PiS w czasie swoich rządów zostawił pieniądze w kieszeniach najbogatszych Polaków i pogłębił w ten sposób rozwarstwienie społeczne.
Komentując wypowiedź rzecznika PiS Adama Hofmana, że kto szkodzi partii, znajdzie się poza nią, eurodeputowany powiedział, że "poziom wazeliniarstwa doszedł do stanów ekstremalnych i już się przelewa". Dodał, że wolałby zostać wyrzucony z PiS niż odejść samemu, bo różnica między męczennikiem a zdrajcą jest duża.
IAR, aj
REKLAMA
REKLAMA