Znaleźli związanego 44-latka. Atak epilepsji czy zabójstwo?
Policja w Szczecinie zatrzymała osoby, które mogą mieć związek ze śmiercią mężczyzny znalezionego w środę nad ranem przez ekipę TVP INFO.
2011-10-26, 14:56
Dziennikarze TVP INFO wracali z miejsca pożaru w jednej z dzielnic Szczecina, gdy znaleźli nieprzytomnego człowieka leżącego na ulicy ze związanymi rękami i nogami. Gdy przestał oddychać, przystąpili do reanimacji. Po kwadransie zjawiło się pogotowie, ale mężczyzny nie udało się uratować. Lekarze przypuszczali, że 44-latek mógł być duszony, ale biegły wykluczył taką ewentualność.
Policja rozpoczęła śledztwo. Z pomocą psów funkcjonariusze dotarli na teren ogródków działkowych, gdzie zatrzymano trzy osoby, m.in. matkę zmarłego. Kobieta rozpoznała syna.
Jest podejrzenie, że zatrzymane osoby mogły nieudolne udzielić pomocy mężczyźnie, który doznał ataku epilepsji - związały mu ręce i nogi, by go unieruchomić i powstrzymać konwulsje. W związku z tym, dopóki nie zostaną wyjaśnione wszystkie okoliczności, policjanci prowadzą także śledztwo pod kątem zabójstwa.
tvp.info.pl, mr
REKLAMA