Wypadek w kopalni. Górnik zginął jadąc kolejką
47-letni górnik zginął w kopalni Pniówek w Katowicach. Pracownik zewnętrznej firmy doznał poważnych obrażeń głowy. To 19 ofiara kopalnianych wypadków w tym roku.
2011-10-29, 11:00
Posłuchaj
Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, do wypadku doszło w piątek przed godz. 23 na poziomie 830 m.
W czasie jazdy podziemnym pociągiem mężczyzna został poważnie ranny w głowę. Ratownicy wyciągnęli go na powierzchnię i przewieźli do szpitala, ale mężczyzny nie udało się uratować. Teraz przyczyny i okoliczności zdarzenia bada Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku przy współudziale Wyższego Urzędu Górniczego.
To już 19. śmiertelna ofiara w kopalniach węgla kamiennego w tym roku. Do poprzedniego tragicznego wypadku doszło 6 października w kopalni Borynia-Zofiówka. Trzy spośród śmiertelnych ofiar, wypadków przy pracy w kopalniach węgla w tym roku, to pracownicy zewnętrznych firm usługowych.
IAR/PAP, wit
REKLAMA
REKLAMA