Bangkok pod wodą. Władze ewakuowały mieszkańców
Ogromne powodzie w Tajlandii pochłonęły już blisko pół tysiąca ofiar. Woda wdziera się w głąb stolicy kraju - Bangkoku, zalała główne drogi i zagraża centrum metropolii.
2011-11-06, 12:51
Ogromne powodzie w Tajlandii pochłonęły już blisko pół tysiąca ofiar. Woda wdziera się w głąb stolicy kraju - Bangkoku, zalała główne drogi i zagraża centrum metropolii.
>>> Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH <<<
Według najnowszych, oficjalnych danych rządowych, w całym kraju w wyniku żywioł spowodował śmierć 506 osób. W sobotę informowano o 60 ofiarach.
Największe w Tajlandii powodzie od dziesiątek lat spowodowały deszcze, padające niemal bez przerwy przez kilkadziesiąt dni. Początkowo zagrażały rejonom położonym na północ od Bangkoku, ale w końcu dotarły także do zamieszkanej przez blisko siedem milionów ludzi stolicy. Z danych rządowych wynika, że w największym mieście Tajlandii nikt na razie nie zginał wskutek powodzi. Spośród 50 dzielnic, siedem jest zalanych, a z ośmiu władze zdecydowały się ewakuować mieszkańców.
Według gazety "Bangkok Post", zagrożenie powodziowe wzrasta przez nieumiejętną koordynację walki z żywiołem, podjętej przez władze miasta i władze państwowe.
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA