Pożar w Czempiniu: gaszenie potrwa do rana

Posłuchaj

Zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie Andrzej Ziegler: na miejscu działają jeszcze 23 zastępy strażackie

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ranne zostały cztery osoby. Stan dwóch poparzonych osób jest poważny. Do akcji gaśniczej zaangażowano ponad 20 zastępów Straży Pożarnej.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

- Pożar przedostał się na drugą halę produkcyjno-magazynową. Obecnie już się nie rozprzestrzenia, jednak masa, która zalega wewnątrz obiektu, powoduje, że akcja dogaszania może potrwać do wtorku - powiedział Tomasz Wiśniewski z wielkopolskiej Straży Pożarnej.

- Wewnątrz hal odbywała się segregacja śmieci i przygotowanie ich do utylizacji. Było tam m.in. bardzo dużo opakowań po dezodorantach, które wskutek wysokiej temperatury wybuchały, odpady medyczne, opakowania po środkach medycznych i beczki z nieznaną na razie substancją - dodał.

Ewakuowanych zostało 20 osób z obiektów sąsiadujących z płonącym budynkiem. 

Zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie Andrzej Ziegler dodaje, że na miejscu działają jeszcze 23 zastępy strażackie, w tym 17 gaśniczych. Komendant Ziegler potwierdza, że przejściowo obniżyło się ciśnienie wody w czempińskich kranach.

IAR, PAP/ sm