Weteran Bitwy o Anglię okradziony z pamiątek

Zielonogórska prokuratura apeluje o pomoc, głównie do kolekcjonerów, w odzyskaniu pamiątek należących do weterana bitwy o Anglię Edwarda Jaworskiego.

2011-11-15, 14:00

Weteran Bitwy o Anglię okradziony z pamiątek
Piloci Dywizjonu 303 im. Tadeusza Kościuszki. Foto: fot. Wikipedia, domena publiczna

W 2008 r. Edward Jaworski padł ofiarą oszusta, stracił brytyjskie odznaczenie i książkę lotów pilota wojskowego.

Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze, zgodnie z procedurą sprawa została umorzona z powodu niewykrycia sprawcy, jednak śledczy nie zmierzają zaprzestać poszukiwań pamiątek oraz oszusta, który je przywłaszczył.

 

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

REKLAMA

 

Mieszkający w Zielonej Górze Edward Jaworski w czasie II wojny światowej w stopniu kapitana służył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie. Był uczestnikiem powietrznej bitwy o Anglię. Początkowo latał w 315. Dywizjonie Myśliwskim tzw. Dęblińskim, a następnie w 317. Dywizjonie "Wileńskim" oraz 302. Dywizjonie "Poznańskim". Podczas wojny wykonał 200 lotów bojowych i 43 loty operacyjne.

Za swoje dokonania Edward Jaworski został odznaczony m.in. Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, trzykrotnie Krzyżem Walecznych oraz angielskim Distinguished Flying Cross (Zaszczytny Krzyż Lotniczy - najwyższe brytyjskie odznaczenie lotnicze). To właśnie to brytyjskie odznaczenie padło łupem przestępcy, a także oryginalna książka lotów pilota wojskowego (Pilot's Flying Log Book).

 

REKLAMA

Dał się oszukać

Pokrzywdzony mężczyzna zaufał osobie, która w 2008 roku skontaktowała się z nim telefonicznie, a krótko potem odwiedziła go w domu. Mężczyzna podawał się za pracownika Wojskowego Instytutu Historycznego, którego zadaniem jest dokumentowanie losów bohaterów wojennych. Oszust wykorzystał zaufanie starszego pana i wypożyczył jego książkę pilota wojskowego z czasów wojny, jak mówił, w celu skopiowania. W trakcie tego spotkania ukradł także miniaturę i oryginał brytyjskiego odznaczenia.

Jaworski zgłosił się na policję dwa lata po kradzieży, prokuraturze nie udało się wykryć sprawcy. Prokuratura apeluje o pomoc, głównie do kolekcjonerów pamiątek z czasów II wojny światowej, w odszukaniu skradzionych przedmiotów.

 

Pokrzywdzony wartość swoich pamiątek wycenił na 2250 zł, jednak nie ona jest najważniejsza. Rzeczy te mają wartość historyczną i sentymentalną dla 91-letniego obecnie weterana bitwy o Anglię.

REKLAMA

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej