Szkolna "rewolucja" na Litwie. Polacy strajkują
Polacy na Litwie grożą zabraniem swoich dzieci ze szkół. Forum rodziców uczniów szkół polskich ogłosiło pogotowie strajkowe.
2011-11-23, 08:45
Posłuchaj
Obejrzyj galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
W wydanym oświadczeniu komitet strajkowy żąda od władz odwołania dyskryminującej, ich zdaniem, Polaków ustawy oświatowej. Wprowadza ona m.in. ujednolicenie egzaminu maturalnego z języka litewskiego dla wszystkich szkół już za dwa lata i zwiększa liczbę przedmiotów wykładanych po litewsku w szkołach polskich.
Rodzice uczniów szkół polskich skarżą się na brak dialogu ze stroną litewską. Jak mówią, władze pozostają głuche na postulaty mniejszości polskiej. - Jesteśmy za integracją, a nie asymilacją - mówi cytowana przez dziennik Lietuvos Rytas sekretarz komitetu strajkowego Renata Cytacka.
W piątek odbędzie się ostatnie spotkanie polsko-litewskiego Zespołu Ekspertów Edukacyjnych. Zespół ten został powołany po wrześniowej wizycie na Litwie premiera Donalda Tuska. Społeczność polska spodziewa się, że eksperci uwzględnią ich postulaty i zaproponują złagodzenie niektórych założeń ustawowych.
REKLAMA
Tymczasem minister oświaty i nauki Gintaras Steponawiczius uważa, że ultimatum Forum Rodziców uczniów szkół polskich ma podtekst polityczny. Jego zdaniem, sprawy polityczne są rozstrzygane kosztem dzieci.
IAR, aj
REKLAMA