Kandydat Kremla przegrał. Unieważnią wybory?

Skandalem zakończyło się liczenie głosów po wyborach prezydenckich w separatystycznej Osetii Południowej.

2011-11-28, 06:20

Kandydat Kremla przegrał. Unieważnią wybory?
Mapa Gruzji z zaznaczoną Osetią Płd. i Abchazją. Foto: wikipedia cc

Posłuchaj

Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kandydat popierany przez Kreml Anatolij Bibiłow nie zgadza się z informacjami publikowanymi przez Centralną Komisję Wyborczą i domaga się aby o wyników wyborów rozstrzygnął Sąd Najwyższy. W separatystycznej Osetii Południowej w II turze wyborów prezydenckich o najwyższy urząd ubiegało się dwóch kandydatów.

Związany z Moskwą minister spraw nadzwyczajnych Anatolij Bibiłow i opozycjonistka, była minister edukacji Ałł Dżiojewa. Według nieoficjalnych danych przekazanych przez Centralną Komisje Wyborczą Dżiojewa uzyskała poparcie przekraczające 56 procent. Natomiast Bibiłowa poparło około 40 procent głosujących. W związku ze skargą prorosyjskiego kandydata Centralna Komisja Wyborcza wstrzymała publikację oficjalnych wyników i będzie czekać na orzeczenie Sądu Najwyższego.

Część komentatorów przewiduje, że wybory w Osetii Południowej mogą zostać unieważnione i mieszkańcom republiki przyjdzie głosować po raz trzeci.

Wyborów w tej separatystycznej republice nie uznaje Gruzja i większość krajów na świecie. Dla władz w Tbilisi jest to wciąż gruzińskie terytorium czasowo okupowane przez Rosję.

REKLAMA

 

IAR, agkm

 

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej