Kamiński: komisje śledcze fatalne, ale pomocne
Mariusz Kamiński, poseł i wiceprezes PiS przyznał, że trudno wiązać jakieś nadzieje z działalnością parlamentarnych komisji śledczych, ale w tym przypadku jej powołanie może okazać się konieczne.
2011-11-28, 20:01
Posłuchaj
Klub Solidarna Polska chce komisji śledczej, która miałaby zbadać okoliczności prywatyzacji spółek STOEN i PLL LOT. Zbigniew Ziobro motywuje to tym, że zatrzymany przez prokuraturę były szef UOP gen. Gromosław Czempiński był bliski Platformie Obywatelskiej, a ta partia planuje kolejne prywatyzacje
- To były potężne prywatyzacje. Musimy wiedzieć do kogo łapówki trafiły i kto podejmował decyzje o ich przekazaniu - powiedział w "Pulsie Trójki" Mariusz Kamiński.
Były szef CBA zgodził się ze Zbigniewem Ziobrą i przypomniał, że podczas prywatyzacji LOT-u w 1998 roku premierem był Jerzy Buzek, dziś związany z PO i to on ponosi odpowiedzialność polityczną. Podobnie jak Leszek Miller sprawujący urząd premiera w okresie, gdy prywatyzowany był STOEN.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
- Na twierdzenie, że premierem za AWS-u był Jerzy Buzek, który kilka lat później przystąpił do Platformy, mogę odpowiedzieć, że ministrem sprawiedliwości był wtedy Lech Kaczyński. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego - zauważył Aleksander Pociej, senator PO.
Przypomniał że prywatyzacje, które dziś są przedmiotem postępowania prokuratury odbyły się, gdy PO jeszcze nie istniała (1998 - LOT) lub była w opozycji (2003 - STOEN).
REKLAMA
mr
REKLAMA