Sejm przyjął informację premiera o przyszłości UE
Donald Tusk mówił w czwartek o priorytetach Wspólnoty i konieczności głębszej integracji naszego kraju z UE. Debata wzbudziła gorące emocje.
2011-12-16, 09:21
Sejm przyjął informację premiera na temat przyszłości Unii Europejskiej. Za wnioskiem o odrzucenie informacji głosowało 151 posłów, 292 było przeciw, nikt nie wtrzymał się od głosu. Oznacza to, że Sejm informację przyjął.
Parlament jest jednak nadal podzielony w sprawie polityki wobec Unii Europejskiej. Czwartkowa debata trwała niemal dwanaście godzin, ale nie przyniosła uzgodnienia wspólnego stanowska.
Premier Donald Tusk mówił w Sejmie, że sukcesem polskiego rządu jest wynegocjowanie możliwości uczestniczenia w rozmowach o w zmianach w traktacie unijnym.
Premier powiedział, że niezbędnym warunkiem polskiej suwerenności jest bezpieczeństwo finansowe nasze i krajów Unii Europejskiej. Tłumacząc potrzebę przyjęcia paktu fiskalnego Donald Tusk podkreślił, że dzisiejszych czasach zadłużanie się ponad miarę grozi utratą suwerenności.
REKLAMA
Przekonywał, że ratowanie strefy euro leży w interesie Polski. Jak zaznaczył, zdarzenia w tej strefie, relacje euro do dolara, rating poszczególnych krajów unijnych mają realny wpływ na sytuację polskich kredytobiorców, którzy mają pożyczki np. we frankach szwajcarskich.
Szef komisji spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna (PO) przekonywał, że dziś polską racją stanu jest pomóc wyjść UE z najgorszego kryzysu od początku integracji.
Debata wzbudziła ogromne emocje.
Odnosząc się do kwestii pożyczki, którą Polska miałaby udzielić Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu, Anna Fotyga powiedziała, że to działanie będzie bezprawne. Grzegorz Schetyna podkreślił natomiast, że Polska powinna być motorem integracji europejskiej.
REKLAMA
Janusz Palikot podkreślał, że nie ma innej drogi dla Polski niż dokonanie głębszej integracji w Unii Europejskiej. Jak zaznaczył, Europa zjednoczona, konkurencyjna wobec Stanów Zjednoczonych czy Chin, powstanie prędzej czy później. Również Sojusz Lewicy Demokratycznej jest za większą integracją w ramach struktur europejskich.
Wicepremier Waldemar Pawlak w swoim wystąpieniu nie zgadzał się na Unię Europejską jako projekt dążący do jednego państwa i jednej waluty. Ludwik Dorn, który w czwartek przeszedł do klubu Solidarna Polska zwracał uwagę, że wcześniejsza wypowiedź Radosława Sikorskiego oznacza, że Polska wyrzeka się roli partnera, który organizując wokół siebie kraje regionu targuje się o swoje.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
wit
REKLAMA
REKLAMA