Egipt znów w ogniu walk: 8 zabitych, 300 rannych
W starciach ulicznych w Kairze zginęło 8 osób, a prawie 300 zostało rannych. Były to najpoważniejsze zamieszki w stolicy Egiptu od kilku tygodni.
2011-12-17, 10:07
Starcia zaczęły się w piątek rano, gdy jeden z uczestników ulicznych protestów powiedział, że został pobity przez wojsko. Jego koledzy zaczęli rzucać kamieniami w żołnierzy i policjantów.
W ciągu dnia zamieszki stawały się coraz gwałtowniejsze. Ich uczestnicy próbowali wedrzeć się do gmachów rządowych, ale zostali powstrzymani przez żołnierzy. Demonstranci skandowali hasła wymierzone w szefa rządzącej Egiptem rady wojskowej, marszałka Husseina Tantawiego.
Rada potępiła zajścia twierdząc, że są one "częścią spisku mającego zakłócić trwające właśnie wybory parlamentarne". Jeden z kandydatów na prezydenta, były szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Mohamed ElBaradei, potępił natomiast użycie siły przez żołnierzy.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
REKLAMA
mr
REKLAMA