Afera ws. TV Trwam: "szef KRRiT przed Trybunał Stanu"

Posłuchaj

Arkadiusz Mularczyk, Solidarna Polska: decyzja KRRiTV w sprawie nieprzyznania Telewizji Trwam koncesji na nadawanie poprzez multipleks cyfrowy, to skandal i ograniczanie wolności mediów

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Członkowie Solidarnej Polski zaczynają zbierać podpisy pod wnioskiem o postawienie Juliusza Brauna przed Trybunałem Stanu. Ich zdaniem decyzja o nieprzyznaniu toruńskiej telewizji koncesji na nadawanie na multipleksie cyfrowym to łamanie konstytucji.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

- Decyzja ta w naszym przekonaniu jest wyrazem dyskryminacji i jawnego łamania podstawowych zasad polskiej konstytucji w zakresie wolności dostępu do informacji, w zakresie równego traktowania wszystkich podmiotów, które mają prawo w tej sprawie składać wnioski i występować o funkcjonowanie w obszarze przestrzeni publicznej - oświadczył Zbigniew Ziobro podczas sobotniej konferencji prasowej w Sejmie.

Podkreślał, że polska konstytucja stoi na straży wolności słowa oraz prawa do równego traktowania poszczególnych nadawców w mediach, bo jest to "warunek właściwego funkcjonowania państwa demokratycznego".

Wcześniej w obronie telewizji stawało Prawo i Sprawiedliwość, a Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwróciła się do KRRiT o przedstawienie kryteriów, na mocy których odmówiono TV Trwam i kilku innym stacjom koncesji na nadawanie w ramach cyfrowej telewizji naziemnej.

KRRiTV odmówiła fundacji Lux Veritatis powiązanej z telewizją Trwam koncesji na nadawanie i odbiór drogą cyfrową. Taka forma nadawania będzie obowiązkowa od sierpnia przyszłego roku. Bez koncesji odbiór analogowy będzie mocno ograniczony.
Rada odmówiła fundacji Lux Veritatis koncesji ze względów finansowych. Z ustaleń kierownictwa KRRiTV wynika, że fundacja zamknęła poprzedni rok z ujemnym saldem, a długi pokrywa w większości z darowizn. Koncesja na 10 lat nadawania na platrofmie cyfrowej kosztuje 11 milionów złotych.

Czytaj więcej o sprawie koncesji dla TV Trwam >>>

wit