Młodzi ludzie szturmują komendy w całym kraju
Media oceniają, że powodem zwiększonego zainteresowania pracą w niebieskim mundurze jest planowana zmiana w systemie emerytalnym służb mundurowych.
2012-01-18, 17:48
Posłuchaj
Rząd planuje, żeby od przyszłego roku funkcjonariusze przechodzili na emeryturę po 25 latach służby, a nie jak obecnie po 15 latach.
Wiceszef Komendy Głównej Policji Andrzej Rokita nie łączy jednak tych dwóch spraw. Według niego większe zainteresowanie pracą w mundurze to tendecja utrzymująca się od dłuższego czasu. Rokita tłumaczy, że według jego oceny praca w policji jest atrakcyjna i dlatego jest tylu chętnych. - Nigdy nam nie brakowało kandydatów - podkreślił wicekomendant.
300 złotych podwyżki
Część ekspertów sugeruje z kolei, że zwiększone zainteresowanie praca w policji akurat teraz to efekt obietnicy premiera z expose. Chodzi oczywiście o 300 złotych podwyżki dla żołnierzy i policjantów od 1 lipca tego roku. Jednak szef MSW Jacek Cichocki nie wiąże wzrostu zainteresowania niebieskimi mundurami z zapowiedzią podwyżek. Jego zdaniem młodzi ludzie chcą służyć w policji, ponieważ mają tu o wiele lepsze szanse rozwoju niż ich koledzy w innych zawodach. Poza tym - jak tłumaczy minister Cichocki - praca akurat w tej formacji daje dodatkowo poczucie dobrze spełnionego obowiązku wobec społeczeństwa i państwa.
Warszawa, Gdańsk...
Z medialnych doniesień wynika, że tylko w Warszawie od początku roku wpłynęło 300 wniosków o pracę w policji. Najwięcej kandydatów do pracy w stolicy jest z województw: podkarpackiego, lubelskiego i świętokrzyskiego.
REKLAMA
Natomiast w Gdańsku jeszcze w ubiegłym roku do pracy w policji zgłosiło się około 250 kandydatów. Na Śląsku natomiast na przyjęcie do służby czeka 3,5 tysiąca osób. W 2010 roku kandydatów do pracy w śląskiej policji było ponad 4 tysiące, a w ubiegłym - już o połowę więcej.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, to
REKLAMA