Kosztowna dymisja. 570 tys. zł premii dla Kaplera

Minister sportu przyjęła rezygnację szefa NCS. Jednak ani Rafał Kapler, ani Joanna Mucha nie podali przyczyn dymisji.

2012-02-13, 19:02

Kosztowna dymisja. 570 tys. zł premii dla Kaplera

Posłuchaj

Rafał Kapler rezygnuje - relacja Radomira Czarneckiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Nowym szefem NCS ma być dotychczasowy wiceprezes tej instytucji Robert Wojtaś. Zamieszanie wokół szefa Narodowego Centrum Sportu narastało wraz z problemami z oddaniem do użytku Stadionu Narodowego, głównej inwestycji realizowanej przez spółkę. Jej zakończenie było przekładane dwukrotnie. Oficjalne otwarcie stadionu, z udziałem prezesa Kaplera i minister Muchy nastąpiło 29 stycznia. Mimo tego, w ubiegły weekend policja nie zgodziła się na rozegranie meczu piłkarskiego pomiędzy Legią Warszawa a Wisłą Kraków o Superpuchar Polski.

Kilka dni temu media obiegła informacja o wysokich premiach, które członkowie zarządu NCS mieli otrzymać za ukończenie budowy Stadionu Narodowego. Sprawa zbulwersowała opinię publiczną, zwłaszcza w kontekście zastrzeżeń policji, co do bezpieczeństwa na stadionie.

Na konferencji prasowej w Lublinie minister sportu poinformowała, że Kapler nie dostanie odprawy, ale otrzyma premię wynikającą z zapisów kontraktu. Otrzyma ją w dwóch transzach: pierwszej w wysokości około 342 tysięcy złotych, i drugiej - w wysokości 228 tysięcy. Joanna Mucha dodała, że są to wstępne przeliczenia.

REKLAMA

Atmosfera przyjaźni

Minister sportu powiedziała dziennikarzom, że Rafał Kapler w sprawie odejścia, rozmawiał z nią już w weekend. Joanna Mucha dziękowała mu za dotychczasową współpracę i wyraziła nadzieję, że będzie ona trwała, już na gruncie nieformalnym. Mucha zapewniła też, że z byłym szefem NCS rozstali się w dobrej atmosferze i przyjaźni.

Rafał Kapler również nie podał powodów rezygnacji. W komunikacie na stronie Narodowego Centrum Sportu podziękował współpracownikom za trzy lata pracy i pogratulował wszystkim, którzy przyczynili się do powstania Stadionu Narodowego. Wyraził też przekonanie, że ten obiekt w przyszłości będzie stanowił centrum rozrywki i kultury, ale również będzie samodzielnym dochodowym przedsięwzięciem.

IAR, aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej