Utknął dwa miesiące w śniegu. Cudowne odnalezienie
Szwedzkie służby ratunkowe odnalazły mężczyznę, który spędził około dwóch miesięcy uwięziony w samochodzie w zaspach na północy kraju.
2012-02-18, 13:04
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Samochód został odnaleziony przypadkowo przez człowieka jadącego skuterem śnieżnym. Gdy zajrzał do środka, spostrzegł, że jest w nim osoba otulona w śpiwór. Był to około 40-letni mężczyzna, w bardzo złej kondycji fizycznej. Według służb ratunkowych, był wygłodzony, miał problemy z mówieniem i poruszaniem się.
Mężczyzna zaginął prawdopodobnie pod koniec listopada lub w grudniu. Miał w samochodzie trochę jedzenia, ale według jego szczątkowej relacji, od grudnia żywił się tylko śniegiem. Nie wiadomo, dlaczego znalazł się w tym miejscu i jak to się stało, że utknął w śniegu. Kierujący akcją ratunkową zwrócił uwagę, że niedawno w okolicy, gdzie go znaleziono, temperatury spadły do około minus 30 stopni Celsjusza. - To po prostu niesamowite, on żyje! - podsumował ratownik.
IAR, aj
REKLAMA
REKLAMA