Żołnierz z Tatr w Warszawie. Rodzina jest z nim
Najwcześniej w poniedziałek lekarze z Wojskowego Instytutu Medycznego wstępnie ocenią stan neurologiczny i psychiatryczny b. żołnierza odnalezionego przed tygodniem w Tatrach.
2012-02-18, 14:27
Mężczyzna ma odmrożenia, a jego stan fizyczny oceniono jako dobry. Poinformował o tym w sobotę rzecznik WIM, płk Piotr Dąbrowiecki. Podkreślił, że pacjent jest pod dobrą opieką i że czuwa przy nim także rodzina, która nie życzy sobie szerszego informowania o stanie b. żołnierza.
36-letni Włodzimierz N. został przywieziony ze szpitala im. Chałubińskiego w Zakopanem do warszawskiej placówki w piątek późnym wieczorem, wojskową karetką. Przeszedł wstępne badania, jego stan określono wtedy jako średnio dobry. Pacjent ma odmrożenia stóp trzeciego stopnia, wdrożone zostało specjalistyczne leczenie.
Jeszcze w Zakopanem lekarze informowali, że stan zdrowia pacjenta z dnia na dzień się poprawia - samodzielnie się porusza i je posiłki. Nieoczekiwanie, gdy tamtejszy lekarz (z pochodzenia Syryjczyk) zwrócił się do niego w języku arabskim i angielskim, poruszony tym pacjent odpowiedział w tych językach.
W Wojskowym Instytucie Medycznym mężczyzna przebywa na oddziale chirurgii plastycznej i rekonstrukcyjnej, gdzie lekarze zajmą się odmrożeniami kończyn. Docelowo, po przeprowadzeniu badań, pacjent ma zostać przeniesiony do Kliniki Psychiatrii i Stresu Bojowego. Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi.
REKLAMA
Mieszkał w szałasie
36-latek z Węgorzewa został odnaleziony w ubiegły piątek przez patrol leśniczych w szałasie pasterskim w rejonie Doliny Olczyskiej w Tatrach. Z licznymi odmrożeniami trafił do szpitala. Był przytomny, ale nie było z nim kontaktu. Po kilku dniach policja potwierdziła tożsamość mężczyzny. Rodzina zidentyfikowała go na podstawie zdjęcia. W czwartek, po informacji, że jest to b. żołnierz wojska polskiego, pomoc zaoferowało MON.
Mężczyzna w czerwcu ub. roku powiedział rodzinie, że wyjeżdża za granicę na trzy lata. Wcześniej był zawodowym żołnierzem. W wojsku służył do 2006 roku - m.in. na dwóch misjach zagranicznych w Libanie i w Iraku. Zakończył służbę z powodu kłopotów zdrowotnych. Do 2008 r. otrzymywał rentę, jednak ponieważ nie stawił się w kolejnym wyznaczonym terminie przed komisją lekarską, wypłacanie świadczenia zostało wstrzymane.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
to
REKLAMA
REKLAMA