Frankfurt nadal strajkuje. Utrudnienia do piątku
Pracownicy lotniska nie porozumieli się z władzami. Z powodu kolejnego strajku dziś znowu trzeba będzie odwołać wiele lotów.
2012-02-21, 06:51
Posłuchaj
Wciąż nie ma porozumienia między władzami lotniska we Frankfurcie nad Menem a związkiem zawodowym pracowników obsługi naziemnej. Obecny protest rozpoczął się w poniedziałek wcześnie rano. Początkowo miał trwać 24 godziny, potem przedłużono go do 48 godzin, a tej nocy związkowcy podjęli decyzję, że strajk potrwa aż do godziny 23:00 w piątek.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Tym razem pasażerowie nie powinni jednak odczuć akcji tak dotkliwie jak w minionych dniach. Władze portu zaangażowały już dodatkowych pracowników, którzy zastąpią strajkujących. Szacuje się, że z ich pomocą uda się dziś obsłużyć blisko 90 procent lotów.
Połączenia, które nie dojdą do skutku, to przede wszystkim rejsy krajowe. Wczoraj z powodu protestu odwołano w sumie 240 lotów. Od początku akcji - blisko 800.
REKLAMA
Straty, jakie ponosi z tego tytułu lotnisko we Frankfurcie, liczone są w milionach euro. Zarząd portu nie zamierza jednak iść na ustępstwa w sporze ze związkowcami, żądającymi znacznych podwyżek wynagrodzeń, niekiedy sięgających nawet kilkudziesięciu procent.
wit
REKLAMA