Policja rozbiła grupę nastolatków fałszujących banknoty
Szajka miała swoją siedzibę w czeskim Ołomuńcu. Podejrzani mają od 17 do 20 lat. Najmłodszym członkiem gangu była niepełnoletnia dziewczyna.
2012-03-02, 14:57
Zdaniem czeskiej policji wiek fałszerzy nikogo nie zaskoczył, ponieważ tego typu oszustwami zajmują się przeważnie ludzie młodzi.
- Przypadek wyróżnia się tym, że zabezpieczyliśmy wielką liczbę podróbek. Mało kiedy daje się udokumentować tego typu działalność przestępczą na taką skalę - powiedział szef wydziału gospodarczego policji w Ołomuńcu, Petr Hanak.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Szajka drukowała banknoty w wynajętym mieszkaniu w Ołomuńcu. U jednego z podejrzanych funkcjonariusze znaleźli 207 fałszywych 1000-koronówek, a także pistolet gazowy. U pozostałych odkryto jednostronne arkusze banknotów 200-koronowych oraz przyrządy niezbędne przy fałszowaniu pieniędzy. Zdaniem policji podróbki były dobrze wykonane i część z nich udało się młodym przestępcom wprowadzić do obiegu.
Czworo młodych fałszerzy usłyszało zarzuty fałszerstwa i podmiany pieniędzy. Trzem pełnoletnim członkom szajki grozi osiem lat więzienia. Nastolatce - kara krótsza o połowę.
PAP,kk