Rosja: tłumy na ulicach, tłumy w areszcie
W Moskwie i Sankt Petersburgu policja nie dopuściła do zorganizowania antyrządowych demonstracji. W obu miastach zatrzymano łącznie kilkudziesięciu działaczy opozycji.
2012-03-06, 21:05
Posłuchaj
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Na Plac Puszkina w Moskwie przyszło we wtorek wieczorem kilkadziesiąt osób. Przynieśli ze sobą plakaty z napisami "Rosja bez Putina", a do kurtek mieli przypięte białe wstążeczki, symbole walki "o uczciwe wybory". Moskiewska policja nie dała jednaki szansy na przeprowadzenie demonstracji. Około 20 osób zatrzymano, a pozostałych rozpędzono. Podobnie było w Petersburgu.
W poniedziałek w Moskwie do aresztów trafiło 250 osób, a w Petersburgu około 300. Większość stanie przed sądami administracyjnymi. Grozi im do 15 dni aresztu. Jednak Komitet Śledczy nie wyklucza, że część liderów opozycji może zostać oskarżona o podżeganie do zamieszek i aktywnego nieposłuszeństwa wobec władz, za co grozi nawet do 3 lat więzienia.
IAR, aj
REKLAMA
REKLAMA