Polska zablokuje unijny plan redukcji CO2
Mimo zapowiadanego sprzeciwu Polski wobec ambitnych, unijnych planów redukcji emisji CO2, Dania kierująca pracami Wspólnoty liczy na kompromis.
2012-03-08, 12:51
Posłuchaj
Warszawa zapowiada, że na piątkowym spotkaniu ministrów środowiska w Brukseli zawetuje plany walki ze zmianami klimatycznymi. Polska, której gospodarka jest w większości oparta na węglu, nie zgadza się na przyjęcie już teraz planów redukcji emisji dwutlenku węgla o 80 procent do 2050 roku.
Duńczycy przyznają, że choć będzie trudno, to kompromis jest możliwy, ale nie chcą powiedzieć w jaki sposób próbują przekonać Polaków do zmiany stanowiska. Zwłaszcza, że Polska już raz, w czerwcu ubiegłego roku, zawetowała ambitniejsze plany redukcji emisji CO2.
Obecny tekst niewiele różni się od tego ubiegłorocznego. Nie ma w nim już wprawdzie zapisu, że w 2020 roku trzeba będzie zredukować emisję dwutlenku węgla o jedną czwartą, podczas gdy dotychczasowe plany Unii to jedna piąta, ale jest dokładnie rozpisany plan na późniejsze lata.
Dokument mówi, że w 2030 roku redukcja emisji CO2 ma wynieść 40 procent, 10 lat później już 60 procent, by w 2050 roku Unia mogła dojść do 80 procent. Polska z kolei nie chce już teraz zobowiązywać się do wypełnienia żadnych ambitniejszych planów, nawet w dalekiej przyszłości.
REKLAMA
- Trzeba próbować do skutku, więc próbujemy powalczyć o kompromis. Będziemy negocjować tak długo jak się da - skomentował wysoki rangą duński dyplomata.
Przypomniał, że już w 2008 roku europejscy liderzy wstępnie zgodzili się na redukcję emisji dwutlenku węgla o 80 procent do 2050 roku, choć prawnie zobowiązująca jest tylko redukcja emisji o jedną piątą do 2020 roku. - Martwi nas to, że niektóre kraje kwestionują te ustalenia - dodał. Dla Kopenhagi, która postawiła na zieloną gospodarkę, uzyskanie porozumienia to sprawa kluczowa.
IAR, agkm
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
REKLAMA