Nie żyje żołnierz GROM. Prokuratura bada sprawę

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

Do tragedii doszło w Wojskowym Ośrodku Szkolenia Kondycyjnego w Mrągowie podczas nurkowania. Wiadomo, że żołnierz był doświadczonym nurkiem. W GROMIE służył 14 lat, był m.in. trzy razy na misjach w Iraku i dwa razy w Afganistanie. Za uczestnictwo w misjach bojowych był wielokrotnie nagradzany i wyróżniany. Miał żonę i dwoje dzieci.

Wojsko nie chce udzielać żadnych informacji na temat śmierci żołnierza. Oprócz wojskowych prokuratorów z Olsztyna, sprawą zajmuje się także komisja z Dowództwa Wojsk Specjalnych, któremu podlega GROM.

IAR, aj

REKLAMA