Po kilku godzinach zrezygnował z tworzenia rządu
Przywódca greckich konserwatystów nie jest w stanie utworzyć nowego rządu. Antonis Samaras zrezygnował z misji, powierzonej mu przez prezydenta Karolosa Papuliasa.
2012-05-07, 20:13
Posłuchaj
Zrobiliśmy wszystko co było w naszej mocy - przy takim, a nie innym rozkładzie sił w parlamencie. Wysłaliśmy zaproszenie do wszystkich innych partii, ale z różnych powodów nie zgadzały się one na wejść do rządu. Spełniliśmy swój obowiązek - tłumaczył się Antonis Samaras.
Zgodnie z greckim prawem, misję utworzenia rządu otrzyma teraz przywódca Radykalnej Koalicji Lewicy SYRIZA, która zajęła drugie miejsce we wczorajszych wyborach.
Aleks Cipras zapowiedział dziś, że będzie szukał sojuszu z partiami, które sprzeciwiają się unijnemu planowi oszczędnościowemu.
We wtorek o 13:00 Cipras ma zostać przyjęty przez prezydenta. Jeśli nie uda mu się utworzyć rządu, to podejmie się tego przywódca socjalistycznego PASOK-u, Ewangelos Wenizelos. Gdyby i on nie stworzył gabinetu, to Grecja stanie w obliczu kolejnych wyborów.
REKLAMA
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
(pp)
REKLAMA