"Prezydent reprezentuje jedną opcję polityczną"
Prawo i Sprawiedliwość jest zawiedzione decyzją prezydenta Bronisława Komorowskiego, który podpisał ustawę podnoszącą wiek emerytalny.
2012-06-02, 16:52
Posłuchaj
Uchwałę  w tej sprawie podjął Komitet Polityczny partii, a ogłosił ją prezes  Jarosław Kaczyński. Według PiS-u swoim zachowaniem prezydent pokazał,  "że jest on - jak się okazało - reprezentantem jednej opcji politycznej, a  nie reprezentantem całego narodu". 
 Prawo i Sprawiedliwość uważa, że  ustawa zrywa "pewne porozumienie społeczne" i nakłada na  Polaków "przymus pracy". - Zarówno sens tej ustawy (...) jak i  sposób, w jaki została  przeprowadzona, jest całkowicie nie do  zaakceptowania -  podkreślił  Kaczyński.
Do wypowiedzi prezesa PiS odniosła się szefowa Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek.  Jak oceniła, "zastanawiająca jest zmienność poglądów". Według niej  "niedawno, podczas konferencji prasowej, z ust pana prezesa Kaczyńskiego  padły słowa, że Bronisław Komorowski jest prezydentem wszystkich  Polaków". 
Rada Polityczna PiS podjęła też  uchwały o polskiej rodzinie oraz stanie oświaty. W pierwszej z nich  podkreśla się rolę polskiej rodziny dla utrzymania ciągłości narodu.  W  drugiej zawarta jest krytyka obecnej polityki oświatowej.
PiS  przyjęło też uchwałę w sprawie 20. rocznicy obalenia rządu Jana  Olszewskiego. Wspomniani są w niej z uznaniem politycy tamtego rządu i  wyrażone jest krytyczne stanowisko wobec tych, którzy doprowadzili do  upadku rządu.
Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przewiduje, że od 2013 roku wiek emerytalny będzie wzrastał o trzy miesiące każdego roku. Tym samym mężczyźni osiągną docelowy wiek emerytalny (67 lat) w 2020 roku, a kobiety - w 2040 roku. W przypadku emerytur mundurowych zmiany zakładają, że funkcjonariusze, którzy wstąpią do służby od 2013 roku, nabędą uprawnienia emerytalne po 55. roku życia i 25 latach służby.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>   
 IAR,PAP,kk