Doda prawomocnie skazana za obrazę uczuć religijnych
Piosenkarka Dorota Rabczewska musi zapłacić 5 tysięcy złotych grzywny za obrazę uczuć religijnych poprzez określenie autorów Biblii jako "naprutych winem i palących jakieś zioła".
2012-06-18, 15:47
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał taki wyrok sądu I instancji. Oddalił apelację obrony, która wnosiła albo o uniewinnienie Rabczewskiej z braku cech przestępstwa, albo o warunkowe umorzenie sprawy, albo też o zwrot sprawy sądowi I instancji. Prokuratura poparła wniosek o zwrot, bo sprawę w I instancji "osądzono zbyt pospiesznie".
W styczniu Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa na wniosek prokuratury uznał, że 27-letnia piosenkarka jest winna przestępstwa obrazy uczuć religijnych dwóch osób, bo jej słowa były "obiektywnie obraźliwe" i działała z zamiarem "wyśmiania i obrażenia". Obrońca oskarżonej, który wnosił o uniewinnienie, utrzymywał, że proces "wkroczył w konstytucyjną zasadę wolności słowa".
W wywiadzie prasowym w 2009 roku Doda opowiadała m.in., że "bardziej wierzy w dinozaury niż w Biblię", bo - jej zdaniem - "ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła". Kodeks karny stanowi, że kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej, podlega grzywnie abo karze ograniczenia wolności do 2 lat więzienia. Prokuraturę zawiadomił szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami, Ryszard Nowak.
REKLAMA