Przez agenta Pękalskiego. IPN zrywa z oficyną RYTM
Ze współpracy z wydawnictwem RYTM rezygnuje Instytut Pamięci Narodowej - informuje "Rzeczpospolita". Jego właściciel po ponad 30 latach okazał się kadrowym oficerem SB.
2012-06-20, 08:35
Marian Kotarski funkcjonował pod fałszywym nazwiskiem. W rzeczywistości nazywa się Marian Pękalski i jest byłym oficerem SB - czytamy w gazecie.
W latach osiemdziesiątych jako oficer rozpracowujący środowisko mazowieckiej Solidarności założył podziemne wydawnictwo. W 1989 roku zrezygnował z pracy w SB i kontynuował swoją działalność wydawniczą pod fałszywym nazwiskiem. W IPN zachowała się jego kompletna teczka.
W latach 2007-2011 IPN sfinansował wydanie ośmiu książek przez RYTM. Dotacje na każdą z nich nie przekraczały 50 tysięcy złotych. Były to głównie publikacje poświęcone Kresom oraz działalności opozycji antykomunistycznej na Mazowszu i Podlasiu. Po ujawnieniu prawdziwej tożsamości Mariana Kotarskiego, prezes IPN dr Łukasz Kamiński poinformował, że nie wyobraża sobie dalszej współpracy z RYTMEM.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
IAR, tj
REKLAMA