Wlk. Brytania: bomba długu z opóźnionym zapłonem

Ogromne wyrzeczenia finansowe czekają brytyjskich podatników. Chodzi o chybiony eksperyment z zaprzęgnięciem prywatnego kapitału w budowę infrastruktury publicznej.

2012-07-06, 17:22

Wlk. Brytania: bomba długu z opóźnionym zapłonem
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Relacja Grzegorza Drymera, IAR
+
Dodaj do playlisty

Ogólna wartość prywatnych inwestycji w szkoły, szpitale i inne obiekty użyteczności publicznej to 55 miliardów funtów. Ale w sumie państwo zapłaci za nie prywatnym kooperantom 300 miliardów - obliczają analitycy dziennika "The Guardian".

Ministerstwo Skarbu w Londynie uspokaja, że nie 300, a 200. A po uwzględnieniu czynnika inflacji będzie to ekwiwalent 100 miliardów. Związki zawodowe ostrzegają jednak, że spłaty tych kontraktów nadal rosną i pod koniec dekady sięgną 10 miliardów funtów rocznie. Szef związku Unite, Dave Prentice określił to jako "bombę zadłużenia z opóźnionym zapłonem".

Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Te długi to spadek po prawie dwóch dekadach współpracy rządu z sektorem prywatnym w ramach tak zwanej Prywatnej Inicjatywy Finansowej. Winne są wszystkie kolejne rządy od lat 90:  konserwatyści, labourzyści, a teraz nawet i obecny, oszczędnościowy gabinet koalicji konserwatywno-liberalnej, który zawarł jeszcze ostatnie takie kontrakty. Ich rozłożone na lata spłaty skończą się dopiero w 2050 roku.

REKLAMA

tj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej