Rosja "zrobi wszystko" dla pokojowego planu w Syrii
Rosyjski prezydent oświadczył, że jego kraj "zrobi wszystko", by wspierać pokojowy plan specjalnego wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii.
2012-07-17, 16:39
Posłuchaj
Władimir Putin wygłosił taką deklarację podczas spotkania na  Kremlu z Kofim Annanem. Były przewodniczący ONZ przyleciał do Moskwy już  wczoraj, aby przekonać rosyjskie władze do zajęcia ostrzejszego  stanowiska wobec reżimu Baszara al-Assada.
- Od samego początku, od  pierwszych kroków, popieraliśmy i popieramy wysiłki na rzecz  przywrócenia spokoju w Syrii - powiedział Putin na początku zamkniętego  dla prasy spotkania.
Kofi Annan z kolei podkreślał, że sytuacja w Syrii jest dramatyczna, a konflikt osiąga apogeum.
W  stolicy Syrii i na jej przedmieściach nasilają się walki, które  przenoszą się do centrum miasta. Świadkowie mówią o strzelaninach na  głównych ulicach i centralnym placu Damaszku. Są doniesienia o czołgach  oraz śmigłowcach krążących nad miastem. 
Rosja jest głównym  sprzymierzeńcem Syrii. Od ponad roku blokuje rezolucje Rady  Bezpieczeństwa ONZ, zakładające międzynarodową interwencję w tym kraju.  Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton wyraziła nadzieję, że  moskiewskie rozmowu Władimira Putina i Kofiego Annana przyniosą zmianę  stanowiska Moskwy.
Tymczasem, były ambasador Syrii i Irraku  powiedział, że reżim Baszara al-Assada nie zawaha się użyć broni  chemicznej, jeśli uzna to za konieczne.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
sg