"Papryczki" bronią uwięzionych Pussy Riot

Legendarna grupa Red Hot Chili Peppers przyłączyła się do akcji obrony wolności słowa w Rosji. Na koncercie w Sankt Petersburgu wokalista zespołu założył koszulkę z napisem "Pussy Riot".

2012-07-22, 10:40

"Papryczki" bronią uwięzionych Pussy Riot
. Foto: Foto @Facebook, Vladimir Komissarov/via RFI. Russian.fr

Posłuchaj

Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak mówił Anthony Kiedis w rozmowie z rosyjskimi dziennikarzami, chciał w ten sposób zademonstrować swoją solidarność z piosenkarkami, które siedzą w areszcie za wykonanie antyputinowskiej pieśni.
Trzy wokalistki Pussy Riot zaśpiewały w moskiewskiej cerkwi pieśń "Bogarodzico, przegoń Putina". Kilka dni później zostały zatrzymane przez policję i w zamknięciu czekają na proces. Sąd już trzykrotnie odrzucał ich prośby o wypuszczenie z aresztu. Ostatnia decyzja to pozostawienie piosenkarek za kratami do 12 stycznia 2013 roku. Artystkom grozi siedem lat więzienia. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Sytuacja wokół Pussy Riot wywołuje oburzenie rosyjskich intelektualistów i obrońców praw człowieka. Do akcji na rzecz ich uwolnienia włączają się międzynarodowe organizacje oraz wielu zagranicznych artystów.

IAR/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

REKLAMA



Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej