Włocławek: spadochroniarz runął na ziemię i przeżył
Skoczek miał trudności z otwarciem spadochronów. Od śmierci uratowały go częściowo rozwinięte czasze spadochronów.
2012-07-23, 16:28
Posłuchaj
Marek Koziński, dyrektor włocławskiego lotniska
Dodaj do playlisty
Mężczyzna, z obrażeniami ciała, został odwieziony do szpitala. Ofiara wypadku to 42-letni obywatel Danii.
Mężczyzna brał udział w rozgrywanej we Włocławku imprezie Euro Camp 2012. Międzynarodowa grupa spadochroniarzy zamierzała utworzyć w powietrzu rekordowo liczną figurę geometryczną. - Do wypadku doszło w czasie treningu - mówi dyrektor włocławskiego lotniska, Marek Koziński.
- Wydarzeniem zajmie się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych - dodał.
Ranny spadochroniarz jest przytomny. Lekarze mówią, że jego stan jest w miarę dobry.
REKLAMA
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
IAR, to
REKLAMA