Barack Obama grozi atakiem na Syrię
Amerykański prezydent zagroził, że jeśli w tym kraju dojdzie do użycia broni chemicznej, to USA mogą zdecydować się na akcje zbrojną.
2012-08-21, 06:29
Posłuchaj
- Jak dotąd nie podjąłem decyzji o zaangażowaniu militarnym - powiedział Barack Obama podczas konferencji prasowej w Białym Domu. Prezydent USA podkreślił, że użycie broni chemicznej lub biologicznej w Syrii byłoby nie do zaakceptowania. - Taka perspektywa niepokoi nie tylko Syryjczyków ale również naszych sojuszników w regionie, w tym Izrael.
Obama przestrzegł przed zakusami sięgnięcia po broń chemiczną lub biologiczną zarówno rząd Syrii jak i rebeliantów. - Gdyby doszło do przemieszczania takiej broni po kraju albo jej użycia zmieniłoby się całkowicie moje podejście do konfliktu syryjskiego - mówił.
Syria ma jedne z największych zapasów broni chemicznej na świecie. W ubiegłym miesiącu media informowały, że rząd Baszara al-Assada przemieszcza zapasy tej broni co może oznaczać chęć jej użycia. Informacje na ten temat nie zostały jednak jak dotąd potwierdzone.
IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA