Zniszczony pomnik w Jedwabnem. Śledztwo umorzone
W ostatnich dniach sierpnia 2011 na pomniku upamiętniającym ofiary mordu w Jedwabnem pojawiły się antysemickie i nazistowskie napisy.
2012-09-03, 14:06
Na murze okalającym pomnik napisano wówczas zieloną farbą "Nie przepraszam za Jedwabne", "Byli łatwopalni". Były tam też swastyki, farbą oblano napisy na pomniku oraz jego główny element - czarną macewę ze spalonego drewna.
Postanowienie o umorzeniu tego śledztwa nie jest prawomocne - poinformowała rzeczniczka łomżyńskiej prokuratury Maria Kudyba. Dodała, że przez rok śledztwa sprawdzano wszystkie możliwe ślady. Zapewniła, że jeśli pojawią się nowe dowody w sprawie, w każdej chwili postępowanie będzie mogło być podjęte.
Łomżyńska prokuratura umorzyła też inne śledztwo dotyczącego antysemickiego incydentu w regionie - na cmentarzu żydowskim w Wysokiem Mazowieckiem (Podlaskie). Powodem jest również niewykrycie sprawców, którzy w marcu tego roku namalowali antyżydowskie hasła i faszystowskie symbole na ogrodzeniu, pomniku i nagrobkach tamtejszej żydowskiej nekropolii.
Także to postanowienie prokuratury nie jest jeszcze prawomocne.
REKLAMA
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
to
REKLAMA