Prezydent mówi o wolności słowa, jego ochrona...

Ochroniarze Wiktora Janukowycza szarpali dziennikarzy, którzy przypominali, że na Ukrainie występują przypadki cenzury.

2012-09-03, 16:25

Prezydent mówi o wolności słowa, jego ochrona...
Wiktor Janukowycz. Foto: president.gov.ua

Posłuchaj

Korespondencja Piotra Pogorzelskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Do incydentu doszło w czasie 64. Światowego Kongresu Gazet i 19. Światowego Forum Wydawców, które odbywają się w Kijowie. Wiktor Janukowycz mówił, że przekonanie o ograniczaniu wolności słowa na Ukrainie wynika ze stereotypów i braku wystarczającej informacji. Stanowi to przeszkodę w rozwoju mediów.

W tym samym czasie grupa dziennikarzy z ruchu "Stop cenzurze!" podniosła plakaty, na których były wypisane fakty świadczące - ich zdaniem - o tym, że Wiktor Janukowycz mija się z prawdą. Na przykład: 9 na 10 głównych kanałów telewizyjnych jest kontrolowanych przez władze, 40. dziennikarzy zostało pobitych od początku roku, a władze nie reagują na dziennikarskie śledztwa. Ochroniarze szefa państwa wyrywali plakaty z rąk protestujących pracowników mediów.

Organizatorzy Kongresu Gazet i Forum Wydawców pośrednio poparli akcję, twierdząc, że organizując te wydarzenia na Ukrainie, zwracają uwagę na problemy z wolnością słowa w tym kraju.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

REKLAMA

IAR/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej