Królewskie powitanie polskich paraolimpijczyków
Entuzjastyczne powitanie na lotnisku w Warszawie zgotowało kilkuset kibiców pierwszej grupie paraolimpijczyków, którzy późnym wieczorem powrócili z Londynu.
2012-09-10, 23:00
Posłuchaj
Niemilknące brawa i okrzyki "Dziękujemy, dziękujemy" zagłuszały i przerywały słowa, kierowane do sportowców przez witających. Wśród nich była m.in. brązowa medalistka olimpijskich regat żeglarskich Zofia Klepacka.
- Serce bije mi bardzo mocno. Jak wyście wchodzili tu na salę, to się popłakałam. Przyjechałam tu, by przybić każdemu "piątkę". Jestem z was dumna - powiedziała Klepacka.
Spontaniczna akcja kibiców, aby na powitanie upiekli serca w barwach biało-czerwonych, była miłym zaskoczeniem dla wszystkich sportowców. Pływaczce Joannie Mendak i oszczepniczce Katarzynie Piekart łamały się głosy, gdy dziękowały kibicom za to entuzjastyczne powitanie, a były żużlowiec Rafał Wilk podkreślił, że "aż chce się robić, to co się robi. Te medale nasze są takie same jak te inne, które wcześniej przywieźli olimpijczycy".
Reprezentanci kraju zdobyli w Londynie 36 medali (14 złotych, 13 srebrnych i 9 brązowych). Ten dorobek dał Polsce dziewiąte miejsce w gronie 75 państw, których sportowcy stawali na podium.
REKLAMA
PAP, mr
REKLAMA