"Katyń. Historia, której nie da się zamknąć"

Punktem wyjścia dla filmu "Officer's Wife" (Żona oficera) są zapiski ojca znalezione po jego śmierci w starym pudełku od cygar zdeponowanym w bankowym sejfie.

2012-09-18, 07:13

"Katyń. Historia, której nie da się zamknąć"
Kadr z filmu "Officer's Wife". Foto: screen/youtube.com

Jego brytyjską premierę zorganizowano w Riverside Studios w Londynie przy pomocy Instytutu Adama Mickiewicza.

Reżyser 80-minutowego, częściowo animowanego dokumentu, mieszkający w Los Angeles Piotr Uzarowicz, w pudełku od cygar ojca Zbigniewa znalazł m.in. kilka starych zdjęć, zapiski babki Cecylii z okresu wywózki do ZSRR i laminowaną kartkę wysłaną przez dziadka z Ostaszkowa.

Historię rodziny opisuje oczyma babki, wdowy po oficerze Mieczysławie Uzarowiczu, wywiezionej do gułagu wraz z małymi dziećmi (w tym jego ojcem) oraz ludzi, których spotkał podobny los.

Zobacz serwis specjalny: KATYŃ>>>

REKLAMA

Opowiada też o swoich poszukiwaniach: m.in. o odkryciu wspomnień ojca w Instytucie gen. Sikorskiego w Londynie i w Rosji, zamieszcza komentarze historyków, w tym Paula Allena, amerykańskiego eksperta od zbrodni katyńskiej.

- To film bardzo osobisty o tym, co ojciec mógł był mi opowiedzieć, ale nigdy się na to nie zdobył - powiedział reżyser na spotkaniu z widzami. - Sądzę, że opowiedzenie historii zbrodni katyńskiej z perspektywy jednej rodziny jest skutecznym sposobem dotarcia do prawdy - dodał.

Eugenia Maresch, konsultantka filmu, autorka książki "Katyń 1940: Documentary evidence of West's betrayal" podkreśla, że to "film trafiający w serce".  - To historia, której nie da się zamknąć, bo to los jednej rodziny - powiedziała.

REKLAMA

Natomiast prof. Anita Prażmowska z London School of Economics and Political Science nazwała sprawę katyńską "nabrzmiałym wrzodem", sprawą historyczną, polityczną, i dla wielu ludzi osobistą, wciąż rzutującą na stosunki polsko-rosyjskie.

Niedawne przyznanie przez władze USA, że wiedziały o tym, kto jest rzeczywistym sprawcą zbrodni i utajniły ten fakt, uznała za kolejny przykład uniemożliwiający zamknięcie rozdziału zbrodni katyńskiej.

Otwarta jest także jej zdaniem sprawa przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, który zastrzegł, że może do sprawy Katynia wrócić, gdy Rosjanie udostępnią dokumenty, o które Trybunał wystąpił.

tj

REKLAMA

Zobacz serwis specjalny HISTORIA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej