Antymuzułmański film nie będzie usunięty z You Tube
Sąd w Kalifornii w USA nie zgodził się na usunięcie z internetu kontrowersyjnego filmu „Niewinność muzułmanów”.
2012-09-20, 21:11
Posłuchaj
Wnioskowała o to jedna z aktorek, grających w filmie, która pozwała domniemanego autora filmu oraz firmę Google, właściciela serwisu YouTube. Sąd uznał, że nie zostały spełnione wszystkie wymogi formalne, by zażądać usunięcia filmu.
Aktorka Cindy Lee Garcia złożyła do sądu pozew przeciwko autorowi filmu, gdyż uznała, że wraz z innymi aktorami została oszukana. Film miał bowiem opowiadać o wydarzeniach sprzed dwóch tysięcy lat w Egipcie. Aktorka twierdzi, że część dialogów została podmieniona w studio nagraniowym, a ona sama otrzymała już pogróżki.
"Nie wiem, dlaczego on to zrobił. On oszukał mnie, oszukał innych aktorów. Ja nigdy nie wypowiedziałam w tym filmie imienia Mahommeta" - powiedziała aktorka.
Kobieta zażądała usunięcia fragmentów filmu z serwisu YouTube. Sąd nie przychylił się do jej prośby, gdyż pozew nie został na razie doręczony domniemanemu autorowi filmu. Mieszkający w Kalifornii egipski Kopt Nakoula Basseley Nakoula ukrywa się.
Do tej pory właściciele serwisu YouTube zablokowali dostęp do filmu w kilku krajach w tym w Egipcie, Libii i Arabii Saudyjskiej. Blokadę założyły też władze Pakistanu i Sudanu.
Po tym jak ujawniono istnienie filmu obrażającego proroka Mahommeta przez świat islamski przetoczyły się gwałtowne protesty w których zginęło 30 osób. Wśród zabitych jest amerykański ambasador w Libii Christopher Stevens. Władze niektórych krajów arabskich obawiają się, że również jutro może dojść do protestów. Ich powodem miałyby być opublikowane wczoraj w jednej z francuskich gazet karykatury proroka Mahommeta.
mch
REKLAMA