Kolesiostwo ma się dobrze? Echa afery taśmowej

Mimo, że od ujawnienia "taśm PSL" pokazujących upartyjnienie państwowych instytucji, minęły dwa miesiące, nic z zapowiedzi zmian się nie dzieje - pisze "Puls Biznesu".

2012-09-25, 07:18

Kolesiostwo ma się dobrze? Echa afery taśmowej
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Stilfehler/Wikimedia Commons

Dziennik przypomina, że premier Donald Tusk zapowiadał publiczną debatę nad projektem ustawy o nadzorze właścicielskim, która miała znacząco ograniczyć upartyjnienie władz firm i agencji, utrzymywanych z pieniędzy podatników. Nie ma ani debaty, ani projektu. Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że na razie założenia ustawy są wstępnie i nieformalnie konsultowane z poszczególnymi resortami.

Gazeta podkreśla, że pierwszą wersję ustawy zakładającą przeniesienie nadzoru właścicielskiego nad wszystkimi państwowymi firmami i agencjami do apolitycznego komitetu nominacyjnego, jeszcze w poprzedniej kadencji przygotowała Rada Gospodarcza przy premierze. Ani ten projekt, ani inny - resortu skarbu, nie został rozwinięty.

O pilne odkurzenie ustawy konsekwentnie apelują środowiska biznesowe. Jednoznacznie też oceniają listę 400 polityków PSL oraz ich znajomych i krewnych utrzymujących się z pieniędzy publicznych, którą "Puls Biznesu" opublikował w poniedziałek.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

REKLAMA

IAR/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej