Cichocki: odejście wiceszefów to wewnętrzna sprawa ABW
Minister spraw wewnętrznych pytany o możliwość odejścia z ABW szefa Agencji podkreślił, że to jest "refren" powtarzany przez media od czasu powołania Krzysztofa Bondaryka na to stanowisko.
2012-10-11, 10:53
W czwartek sejmowa komisja ds. służb specjalnych ma zaopiniować wnioski premiera Donalda Tuska o odwołanie ze stanowisk dwóch zastępców szefa ABW płk. Jacka Mąki i płk. Zdzisława Skorży oraz powołanie jednego wiceszefa Agencji.
Jacek Cichocki, który w imieniu premiera nadzoruje i koordynuje prace służb specjalnych, uważa, że odejście ze stanowiska dwóch wiceszefów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego jest wewnętrzną sprawą organizacyjną ABW.
Dopytywany o możliwość zmiany na stanowisku głównego szefa ABW, Cichocki przypomniał, że o odejściu szefa Agencji Krzysztofa Bondaryka mówi się w mediach już od wiosny 2008 roku, czyli niedługo po jego powołaniu. - To jest taki refren kwartalny, on tak trwa i trwa w mediach. Jak długo będzie w mediach trwał - trudno mi to przewidzieć - powiedział.
Będą zmiany w służbach?
Cichocki poinformował, że propozycjami zmian w służbach zajmuje się powołany przez premiera zespół, który swoje wnioski przedstawi w listopadzie. Jego pracami wspólnie kierują Cichocki i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. - Zespół pracuje, dyskutujemy - powiedział Cichocki.
Dopytywany o kierunek prac zespołu, po tym, jak szef MON opowiedział się za utrzymaniem rozdziału wywiadu na służby wojskowe i cywilne, odparł, że "są argumenty za jednym i drugim rozwiązaniem", czyli albo za utrzymaniem rozdziału albo połączeniem cywilnych i wojskowych struktur.
Przed tygodniem Siemoniak w wypowiedzi dla portalu polska-zbrojna.pl powiedział, że nie należy łączyć wywiadu wojskowego z cywilnym. Przekonywał, że wywiad wojskowy to integralny element rozpoznania, od którego zależy sukces każdej kampanii wojskowej. - Wywiad wojskowy jest potrzebny, by właściwie wyselekcjonował i ocenił zagrożenia z gąszczu informacyjnego, który nas otacza. Do tego trzeba mieć wiedzę i odpowiednie przeszkolenie. W świetle tych argumentów jestem za zachowaniem Służby Wywiadu Wojskowego w obecnym kształcie - zaznaczył.
REKLAMA