"Królewscy" wykonali plan minimum

Po siedmiu kolejkach "Królewscy" do prowadzącego w tabeli duetu Barcelona - Atletico Madryt tracili już osiem punktów i nie mogli sobie pozwolić na kolejne niepowodzenie. Tym razem zespół trenera Jose Mourinho wygrał pewnie.

Prowadzenie zapewnił mu w 11. minucie Argentyńczyk Gonzalo Higuain. W drugiej połowie z rzutu karnego wynik ustalił Ronaldo i Real awansował na czwartą pozycję w tabeli.

Gospodarze wystąpili bez trzech piłkarzy, którzy doznali kontuzji podczas zgrupowań bądź meczów drużyn narodowych. Z tego powodu na boisko nie mogli pojawić się Brazylijczyk Marcelo, Portugalczyk Fabio Coentrao i Hiszpan Alvaro Arbeloa.

Prowadząca Barcelona późnym wieczorem zagra na wyjeździe z Deportivo La Coruna. Współlider - Atletico Madryt - w niedzielę w San Sebastian zmierzy się z Realem Sociedad.

REKLAMA

Malaga nie zwalnia tempa

Natomiast kolejne trzy punkty dopisała do dorobku trzecia w tabeli Malaga. Uczestnik Ligi Mistrzów pokonał przed własną publicznością Real Valladolid 2:1. Wygraną zapewnił gospodarzom dwie minuty przed końcowym gwizdkiem sędziego Joaquin, który 180 sekund wcześniej nie wykorzystał rzutu karnego.

Przyjezdni kończyli spotkanie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Manucho w 81. minucie. Ten zawodnik w dziewiątej minucie otworzył wynik meczu.

Malaga dwa punkty traci do Barcelony i Atletico, a o trzy wyprzedza Real.

PAP, mr

REKLAMA