Śmierć dr. Wojcieszaka. Popełnił samobójstwo?
Wskazują na to wszystkie zebrane przez śledczych dowody: wyniki sekcji zwłok, list pozostawiony przy rzeczach oraz przesłuchanie bliskich.
2012-10-22, 15:49
Dr Janusz Wojcieszak zaginął dwa tygodnie temu. Był lubianym przez studentów wykładowcą iberystyki na Uniwersytecie Warszawskim. W akcji poszukiwawczej brały udział setki osób. Ochotnicy przeczesywali ulice, lasy i parki. Pół miasta obkleili plakatami z wizerunkiem zaginionego nauczyciela.
Ciało zaginionego policjanci z komisariatu rzecznego odkryli w środę 17 października. Dostrzegli je podczas rutynowego patrolu wzdłuż rzeki, na powierzchni wody w okolicach mostu Gdańskiego.
Prokuratura dostała już wstępne wyniki z jego sekcji zwłok. Najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci jest utonięcie. By mieć stuprocentową pewność, biegli muszą jeszcze wykonać specjalistyczne badania. - Najistotniejsze jest to, że na ciele zmarłego nie stwierdzono żadnych śladów, które wskazywałyby na przyczynienie się do jego śmierci osób trzecich - powiedział prok. Dariusz Ślepokura, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Gazeta.pl/polskieradio.pl, tj
tj
REKLAMA
REKLAMA