"Sandy" spustoszył Jamajkę. Wiało ponad 140 km/h
W huraganie "Sandy", który przeszedł nad Jamajką, zginęła jedna osoba. Miejscowe media donoszą o dużych stratach materialnych.
2012-10-25, 06:28
Według policji zwały ziemi i osuwające się skały, podmyte przez ulewę, przygniotły dom 74 letniego mieszkańca Bedward Garden. Wiatr, przekraczający 140 kilometrów na godzinę, powalał drzewa i zrywał dachy domów. Sztab kryzysowy zdecydował o ewakuacji ponad tysiąca osób, które były zmuszone przeczekać noc w specjalnie przygotowanych schroniskach. Wcześniej sztab informował o 80 mieszkańcach, pozbawionych domów.
Służby meteorologiczne spodziewają się, że w piątek huragan może dotrzeć nad Bahamy. Niewykluczone, że jego siła wzrośnie.
IAR/aj
REKLAMA