Losy Koseckiego ważyły się za zamkniętymi drzwiami

- Romana Koseckiego wybraliśmy na wiceprezesa PZPN w zamkniętym pokoju, tuż po wyborze Bońka - ujawnił w PR24 Kazimierz Greń, prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej.

2012-10-30, 21:00

Losy Koseckiego ważyły się za zamkniętymi drzwiami
Roman Kosecki. Foto: YouTube

Romana Koseckiego wybraliśmy na wiceprezesa PZPN w zamkniętym pokoju, tuż po wyborze Bońka- ujawnił w PR24 Kazimierz Greń, prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. Kosecki, przegrany w wyborach na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, przyjął stanowisko wiceprezesa związku ds. sportowych. Greń na antenie Polskiego Radia 24 przyznał, że nie było to planowane:
Według Kazimierza Grenia, Roman Kosecki, poseł PO, może pomóc PZPN-owi w rozmowach z rządem i ministerstwem sportu. Greń podkreślił jednak, że nie było to głównym powodem nominacji:
Oprócz Romana Koseckiego zastępcami Zbigniewa Bońka zostali: Eugeniusz Nowak, odpowiedzialny za finanse, Marek Koźmiński- wiceprezes ds. zagranicznych, Bogusław Biszof, jako opekun piłkarstwa profesionalnego oraz Jan Bednarek zajmujący się piłkarstwem amatorskim.

ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej