Pożyczka dla LOT-u. "Rząd musi się z tego wytłumaczyć"

Pomoc dla LOT-u była zbyt pośpieszna - to opinia unijnego komisarza finansów, Janusza Lewandowskiego.

2013-01-05, 09:22

Pożyczka dla LOT-u. "Rząd musi się z tego wytłumaczyć"
Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT. Foto: Wikipedia/CC/Adrian Pingstone

Posłuchaj

Janusz Lewandowski (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W grudniu rząd wspomógł narodowego przewoźnika kwotą 400 milionów złotych. Komisja Europejska sprawdza czy nie była to nielegalna pomoc publiczna.
Janusz Lewandowski mówił w radiowej Jedynce, że na tle innych przypadków w Unii taka kwota dla LOT-u nie robi wrażenia. Rząd jednak będzie się tłumaczył Komisji, czemu podjął taką decyzję w warunkach kryzysu. W opinii komisarza, zastrzeżenia komisji wzbudził pośpiech w przyznaniu w pomocy - jeszcze przed skonsultowaniem jej z Komisją Europejską.

Komisarz Lewandowski uważa, że w dzisiejszych czasach trudno przetrwać narodowym przewoźnikom lotniczym. Wskazują na to chociażby przypadki włoskiej Alitalii, hiszpańskiej Iberii czy belgijskiej Sabeny. Dlatego - zdaniem gościa Jedynki - przyszłością linii lotniczych jest konsolidacja kilku przewoźników.

Pożyczka czy pomoc?

Premier przekonywał, że LOT otrzymał pożyczkę zwrotną, a nie pomoc publiczną. A na pożyczkę Komisja Europejska nie musi wyrażać zgody.

Po przyznaniu pieniędzy rzecznik LOT-u Marek Kłuciński powiedział Informacyjnej Agenci Radiowej, że zostały one przeznaczone na uregulowanie wielu zaległych rachunków za paliwo i obsługę naziemną. Część środków pójdzie na poprawę płynności finansowej firmy i na restrukturyzację.

REKLAMA

Ma być przeprowadzona weryfikacja siatki połączeń pod kątem ich rentowności. Planowane są także zwolnienia pracowników.

Rzecznik dodał, że po przeprowadzeniu restrukturyzacji przewoźnik będzie w stanie wypracować zyski, które pozwolą na spłatę pożyczki.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej