"Odradza się front obrony korupcji". Ziobro: oto dowód
Zdaniem lidera Solidarnej Polski jest nim "reakcja elit po wydaniu wyroku na doktora G".
2013-01-26, 15:28
Posłuchaj
Na konwencji programowej "Bezpieczna i uczciwa Polska" Zbigniew Ziobro podkreślił, że media, które kreowały doktora G. jako człowieka niezłomnego "musiały zakrzyczeć niewygodną prawdę, że skazany lekarz jest łapówkarzem". Jego zdaniem walka z korupcją prowadzona za czasów, gdy był on ministrem sprawiedliwości, była uzasadniona.
Ziobro podkreślił, że w Polsce dochodzi do skandalicznych, sytuacji, kiedy odbiera się matce dzieci, bo nie może opłacić rachunków, a twórca afery Amber Gold "mógł miesiącami bezkarnie oszukiwać ludzi" - powiedział. "Amber Gold zatrudniała syna premiera, czy to przypadek?" - pytał Ziobro.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
Podczas konwencji zorganizowanej w warszawskim Teatrze Dramatycznym wystąpili też Ludwik Dorn, Tadeusz Cymański, Beata Kempa i Jacek Kurski. Kempa przypomniała dokonania Ziobry i zapowiedziała sprzeciw wobec prób legalizacji miękkich narkotyków. Natomiast Ludwik Dorn podkreślał, że Polską muszą rządzić ludzie, którzy jak Ziobro nie boją się narazić.
W roli gości specjalnych wystąpili Ewa Tyczkowska, matka syna uzależnionego od narkotyków oraz właściciel sklepu z Poznania, który walczył ze złodziejami przy pomocy internetu.
REKLAMA
IAR, tj
REKLAMA