Dożywocie dla zabójców wiceprezydenta Łomży

Taki wyrok usłyszał Marcin S., Sławomir C. i Grzegorz O. Andrzej K. dostał 25 lat więzienia, a Grzegorza B. ma spędzić za kratami 15 lat.

2013-01-29, 18:42

Dożywocie dla zabójców wiceprezydenta Łomży

Posłuchaj

Sędzia Stanisław Guziejko, Polskie Radio Białystok
+
Dodaj do playlisty

Zostali skazani za zabicie ze szczególnym okrucieństwem zastępcę prezydenta Łomży Krzysztofa Choińskiego. Sędzia nie przychylił się tym samym do wniosków obrońców, którzy chcieli, żeby oskarżeni odpowiadali za pobicie ze skutkiem śmiertelnym.

Odczytując uzasadnienie wyroku  Stanisław Guziejko stwierdził, że nie było wątpliwości co do winy oskarżonych.  - Ilość obrażeń ciała świadczy o brutalności i sadyzmie – powiedział.

Wyjaśnił też niższe wyroki dla dwóch oskarżonych. W przypadku Grzegorza B. wziął pod uwagę, że nie brał on udziału w pobiciu, sam zgłosił się na policję i złożył wyjaśnienia. W przypadku Andrzeja K. wpływ na wymiar kary miało to, że podjął decyzję o tym, żeby nie wrzucać rannego Krzysztofa Choińskiego do rzeki. Wziął też pod uwagę skruchę oskarżonego, który jako jedyny w ostatnim słowie powiedział, że powinien dostać dożywocie, bo na to zasłużył.

Podczas mów końcowych głos zabrała też córka zabitego wiceprezydenta. - Wysoki sądzie, nie możemy pozwolić aby ktokolwiek został przez nich jeszcze skrzywdzony - powiedziała.

REKLAMA

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

Do zbrodni doszło w październiku 2011 roku. Bandyci zaczepili Krzysztofa Choińskiego, gdy wracał wieczorem do domu. Pobili go i okradli. Byli bardzo brutalni. W akcie oskarżenia mowa jest m.in. o polewaniu gorącą wodą. Przestępcy chcieli w ten sposób zmusić mężczyznę do podania kodów PIN do kart bankomatowych, które mu zabrali. Skatowanego wywieźli samochodem kilkanaście kilometrów za Łomżę. Tam, porzucili na łące nad Narwią. Ciało wiceprezydenta Łomży następnego dnia znaleźli wędkarze.

IAR, tj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej