Tymczasowy prezydent Mali zaproponował datę wyborów
Dioncounda Traore wyraził nadzieję, że 31 lipca uda się w Mali zorganizować "przejrzyste i wiarygodne" wybory.
2013-01-29, 21:39
- Chciałbym potwierdzić naszą  determinację, by przeprowadzić w Mali przemiany, ze wspólnym ustalonym  planem, wspólnym programem, którym jest odzyskanie północnej części  kraju i powrót Mali do normalności - powiedział tymczasowy prezydent Mali Dioncounda Traore.
Przeprowadzenia wyborów chcą od Mali państwa zachodnie,  które poparły  francusko-malijską operację przeciwko rebelii islamistów  na północy  tego kraju.
Od kwietnia 2012 roku islamscy rebelianci zdołali opanować na północy  Mali pustynny teren o powierzchni równej Francji. Sprzyjał im chaos, w  jakim pogrążył się kraj po obaleniu w marcowym wojskowym zamachu stanu  demokratycznie wybranego prezydenta Amadou Toure. Według ekspertów od spraw bezpieczeństwa islamiści chcą utworzyć w   północnym Mali własne państwo i przekształcić je w ośrodek ekstremizmu   zagrażający sąsiednim krajom, w tym europejskim.
Gdy dżihadyści z  północy kraju ruszyli na południe, zagrażając stolicy Mali - Bamako, na  inwazję zbrojną w Mali zdecydowała się Francja. Rozpoczęła ją  11 stycznia.    
   Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>   
 PAP, kk