Firmy pozostaną bez kary za zmowę cenową ws. dróg
UOKiK nie może ukarać nieuczciwych wykonawców autostrady A4 i drogi ekspresowej S8, bo został za późno poinformowany o postępowaniu ABW.
2013-02-01, 18:02
Posłuchaj
Polskie prawo przewiduje bowiem bardzo krótki czas przedawnienia dla postępowań antymonopolowych.
Chodzi o firmy, które są podejrzewane o zmowę cenową podczas przetargu na wykonanie niektórych odcinków dróg. Zmowa przetargowa wykonawców autostrady A4 i drogi ekespresowej S8 spowodowała wstrzymanie funduszy unijnych na budowę dróg w Polsce.
Obecnie toczy się postępowanie karne wobec osób, które bezpośrednio uczestniczyły w procederze. "Firmy, którymi podejrzani zarządzali nie poniosą jednak konsekwencji, bo do UOKiK nie został w porę poinformowany o sprawie przez ABW" - powiedziała w radiowej Jedynce szefowa UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel.
Prawo antymonopolowe przewiduje roczny czas przedawnienia. Prokuratura i ABW nie mają takich ograniczeń. Gdyby ABW przekazała informacje o swoim śledztwie w 2009 roku, to również UOKiK mógłby włączyć się w działanie przeciwko nieuczciwym firmom. Jeśli nie ma postępowania, UOKiK nie można ukrać firm. "Ewentualną odpowiedzialność karną mogą ponieść tylko menedżerowie firm podejrzanych o nieuczciwe praktyki a nie same firmy" - podkresliła szefowa UOKiK.
REKLAMA
REKLAMA