Tymoszenko się buntuje. Nie idzie do sądu

Charkowski sąd po raz trzynasty odłożył rozpatrywanie sprawy Julii Tymoszenko - tym razem do 5 marca.

2013-02-12, 14:52

Tymoszenko się buntuje. Nie idzie do sądu
Julia Tymoszenko. Foto: Wikimedia Commons CC / Flapieh

Posłuchaj

Korespondencja Piotra Pogorzelskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Sprawa dotyczy nadużyć, jakich miała się dopuścić była ukraińska premier w latach 90., gdy kierowała firmą Zjednoczone Systemy Energetyczne. Podobnie, jak w poprzednich przypadkach, swoją decyzję sędziowie motywują tym, że Julia Tymoszenko nie zgodziła się na udział w posiedzeniu ze względu na stan zdrowia i nie chcą oni rozpatrywać sprawy pod jej nieobecność.

Prokuratura oskarża Julię Tymoszenko o to, że kierowana przez nią w latach 90. firma Zjednoczone Systemy Energetyczne spowodowała straty budżetu państwa w wysokości niemal 4 milionów dolarów, a sama oskarżona unikała płacenia podatków w wysokości 681 tysięcy hrywien, czyli - według obecnego kursu - 85 tysięcy dolarów.

''Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR/aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej